Przejdź do treści
1
na stronę
2
3
Przejdź do stopki

Pielgrzymka do Zabawy

Treść

Pielgrzymka do Zabawy

 

W sobotę 17 września 2016 r. część uczniów, szczególnie należących do Dziewczęcej Służby Maryjnej, Bractwa Dzieciątka Jezus i Ministrantów, wybrała się do Sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie.

Bł. Karolina Kózkówna to niezwykła dziewczyna. Zawsze inspirowała do zmiany życia, do odkrywania miłości Boga i człowieka, do odwagi wiary, do budowania lub odzyskiwania czystości. Karolina inspirowała i wciąż inspiruje wiele środowisk i jednostek. Pomaga w budowaniu osobowości, udziela siły wiary, wspiera w dobrych wyborach, daje siły młodym walczącym o czystość własnej miłości, pomaga odzyskać nadzieję rodzicom, którzy stanęli wobec traumy cierpienia czy śmierci własnych dzieci. Karolina inspiruje - bo żyje! Śmierć niczego nie zakończyła, przeciwnie- Ona jest obecna w życiu Kościoła i konkretnych osób. Wielu tego doświadczyło.

Pielgrzymując do bł. Karoliny powierzyliśmy Jej także wszystkie nasze intencje, obejmując modlitwą wszystkich uczniów i nauczycieli, zawierzając Jej wstawiennictwu cały nowy rok szkolny. Najpierw udaliśmy się do kościoła parafialnego, gdzie znajduje się sarkofag bł. Karoliny. Tam zastaliśmy też innych pielgrzymów i wspólnie z innymi grupami uczestniczyliśmy w prelekcji pana kościelnego o Jej życiu i męczeństwie, po czym uczestniczyliśmy we Mszy św. Następnie ucałowaliśmy sarkofag bł. Męczennicy i Patronki Ruchu Czystych Serc. Po modlitwie, zwiedzeniu izby pamiątkowej, kaplicy Męczenników i Ofiar Przemocy udaliśmy się na chwilę odprężenia na pobliski przykościelny plac zabaw i do tzw. stodoły na pyszną pizzę i herbatę. Posileni i odprężeni rozpoczęliśmy  dalszą część naszego pielgrzymowania. Zobaczyliśmy Pomnik Ofiar Wypadków Drogowych i udaliśmy się do Wał – Rudy do domu rodzinnego bł. Karoliny. Niestety, nadszedł czas powrotu do domu, ale jeszcze udało nam się zatrzymać na lodach u Argasińskich w Nowym Sączu, na które fundusze dał nam nasz Ksiądz Proboszcz Jan Wąchała, za co serdecznie dziękujemy.

                                                                        

 s. Roselina

105556